Rys historyczny parafii

Rys historyczny:

Początki dziejów wsi Krynica sięgają roku 1574, kiedy to Rusin Danko z Miastka otrzymał od biskupa Maciejewskiego 2 łany dla sołectwa, prawo postawienia młyna, karczmy, osadzenia rzemieślników różnej specjalności oraz 7 kmieci. W opisywanym dokumencie nie ma wprawdzie wzmianki o budowie cerkwi, jednakże na pewno pojawiła się ona wkrótce po oficjalnym założeniu. Jak podają zachowane źródła historyczne miała ona być murowana. Początkowo wybudowano małą kaplicę, która następnie rozbudowano. Ostatnia przebudowa miała miejsce w 1789 r. Probostwo greckokatolickie w Krynicy istniało już od XVII w. o czym świadczą zachowane dokumenty. Parafię te wyposażył krakowski biskup Andrzej Trzebnicki, a w 1664 r. za wstawiennictwem włodarza Muszyny A. Kępińskiego wspomniany biskup pozwolił kupić Michałowi popowi z Krynicy rolę Tymka Łuczkowicza, co miało być „poświętnym” i na wieczne czasy stanowić popową własność. Kolejni proboszczowie Krynicy także otrzymywali przywileje od biskupów krakowskich. Ksiądz Stefan krynicki otrzymał w 1711 r. pozwolenie na budowę „młynka o dwóch kołach” dla mielenia zboża na własna potrzebę. W 1780 r. wydatnie powiększono „poświętne” licznymi łanami w okolicach Tylicza i w Mochnaczki. Cerkiew krynicka miała spłonąć pod koniec XVIII w. Nową cerkiew wzniósł ks. Wiktor Żegiestowski (1809-1888), w latach 1848-1888 proboszcz w Krynicy oraz dziekan muszyński, wraz ze współpracownikiem Mikołajem Gromosiakiem. Ostatecznie budowę cerkwi zakończono w 1879 r. Konsekracji dokonał metropolita lwowski arcybiskup Józef Sembratowicz. Warto tu odnotować, że przyszły konsekrator krynickiej świątyni urodził się w Krynicy w rodzinie ks. Teodozjusza Sembratowicza, miejscowego proboszcza w latach 1816-1848. Nowowybudowana świątynia, największa murowana cerkiew na Łemkowszczyźnie, otrzymała charakter eklektyczny, w którym jednak zachowano elementy tradycyjne dla łemkowskiego budownictwa sakralnego.

Krynicka parafia greckokatolicka przechodziła różne koleje losu. Liczba wiernych często uległa zmianom. W 1914 r. liczba wiernych wynosiła 2100 osób, ale w 1936 już 2870 (wraz ze Słotwinami). Przytaczając powyższe liczby należy zauważyć, że w 1936 r. zdrojowisko zamieszkiwało 3500 Polaków i 3000 Żydów. Przez długie lata tutejszej parafii przewodził ks. Eugeniusz Chylak. Kapłan ten ur. w 1877 r., wyświęcony w 1904 r. był proboszczem do końca II wojny światowej. Wspólnota łemkowska w Krynicy działała bardzo prężnie przy pełnym wsparciu swego proboszcza. W czasie okupacji Niemcy nie utrudniali życia Łemkom, bo jak wspominali żyjący do niedawna świadkowie przez cały czas w cerkwi odbywały się nabożeństwa. Po wyzwolenie zaczęła się masowa deportacja Łemków na Ukrainę i na Ziemie Zachodnie. Deportacje te nasiliły się szczególnie w 1947 r. w ramach akcji „Wisła”. W uzdrowisku pozostało niewielu Łemków wyznania greckokatolickiego (ok. 800 osób). Prześladowania na tle religijnym ze strony ówczesnych władz Polski przybrały szczególnie na sile po tzw. soborze lwowskim z 1946 r., na którym to grupa duchownych greckokatolickich ogłosiła zniesienie unii brzeskiej i wcielenie Kościoła Greckokatolickiego do Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Pomimo, iż władze polskie przestały uznawać ten obrządek, wierni jednak nie zaprzestali budować swojej wspólnoty. Gromadzono się w prywatnych domach, gdzie odprawiane były tajne nabożeństwa. Kryniccy grekokatolicy spotykali się w domu przy ul. Kraszewskiego, ponieważ cerkwie w Krynicy i Słotwinach stały się rzymskokatolickimi kościołami.

Dawny budynek sakralny grekokatolików w Krynicy Wsi został odnowiony w latach 1959-1962 dzięki staraniom nieżyjącego już proboszcza ks. prałata Władysława Podrazy. Starania o ponowne otwarcie cerkwi greckokatolickiej w Krynicy rozpoczął wikariusz generalny ks. mitrat Stefan Dziubina. Sporządzono listę wiernych proszących o umożliwienie sprawowania nabożeństwa w liturgii greckokatolickiej. Po otrzymaniu odmowy ową listę przejęli prawosławni. Zmieniono nagłówek petycji, dopisano kolejne nazwiska i w efekcie uzyskano zgodę na erygowanie parafii oraz budowę prawosławnej cerkwi. Było to w 1981 r. W rok później Kuria Diecezjalna w Tarnowie wydała pozwolenie na odprawianie nabożeństw wspólnocie greckokatolickiej w kaplicy świętego Antoniego. Tak więc parafia została reaktywowana w 1982 r. Fakt ten nie zadowolił jednak wiernych. Pragnęli oni bowiem korzystać z cerkwi ich przodków, która teraz pełniła funkcje kościoła. Tak też się stało po niedługim okresie, dzięki prowadzonym rozmowom i chrześcijańskiemu zrozumieniu ks. arcybiskupa Józefa Życińskiego. 20 grudnia 1996 r. zwrócono cerkiew arcybiskupowi Janowi Martyniakowi, ordynariuszowi greckokatolickiej Diecezji Przemyskiej. Dzięki temu Łemkowie w Krynicy stali się znów właścicielami Domu Bożego wybudowanego przez ich przodków. Wydarzenie to stało się jednym z największych sukcesów tutejszej wspólnoty, która od tego momentu zaczęła bardzo prężnie działać. W 1997 r. ponownie postawiono w cerkwi ikonostas. W latach 2000-2003 budynek przeszedł gruntowny remont. Osuszono ściany, odwodniono grunt, wnętrze odmalowano przywracając cerkwi dawny koloryt, który w latach 60-tych został zniszczony. W ostatnich latach odzyskano również inne dobra materialne, które przed wojną były własnością parafii.